niestety po ostatnim sezonie w górach moje GoPro ma parę rysek których będę się próbował pozbyć, zacząłem więc od czegoś czego mi nie szkoda :) - SE K800i telefon mam od premiery bonda więc już dosyć długo, przez ten czas latał wszędzie a ekran zrobił się paskudny więc zacząłem od niego^^
Pastę polerską kupiłem na allegro sprawa groszowa bo całe 7zł z przesyłką wyszło.
1. wyczyściłem ekran (odciski palców, może krem nie wiem, był tłusty trochę)
2. zorganizowałem sobie twardy filc pewnie każdy gdzieś tam znajdzie w domku (jakoś ta szmatka z zestawu wydawała mi się za delikatna)
3. do roboty :D
I. Fotka przed czyszczeniem: (zaznaczona jest głęboka rysa)
II. nałożona pasta (trochę za dużo jej dałem na początku później mniejsze ilości brałem)
III. w między czasie - różnica widoczna z daleka :)
IV po skończonej polerce:
Efekt przerósł moje oczekiwania, nie spodziewałem się, że ryski zostaną usunięte a jak zobaczyłem znikającą głęboką rysę to mi szczęka opadła, oczywiście nie wierzcie opisom na allegro, że zajmuje to 2 minutki i już jest jak nowe, mi zajęło to godzinkę a jak widać jeszcze kawałki na dole zostały do roboty. Niestety jeszcze się nie dorobiłem żadnego sprzętu polerskiego więc wszystko ręcznie (jak bym miał wkrętarkę to pewnie bym kombinował do niej przyczepienie filcu) czytałem równieżm że nadaje się do takiego czyszczenia pasta do zębów - nie wiem ale zobaczę ^^
oczywiście widać małe mikro ryski ale telefon wygląda znacznie lepiej - może jeszcze spróbuję jutro poczyścić
Jutro spróbuję do porządku doprowadzić SE Yari który jest w gorszym stanie, później spróbuję z zegarkiem lub gopro... może się uda
CNK - telenonu od nowosci nie rozkrecalem :) wiec pewnie jest tam wszystko a ze nosze w kieszeni i nie za bardzo dbam to wyglada jak wyglada...