Czy gra ktoś z Was na gitarze?

Czy gra ktoś z was na gitarze? [klasyk, elektryk, bass, akustyk]

Ja od 3 miesięcy "gram" na klasyku, tzn. sie uczę grać, niby proste piosenki umiem, ale wiadomo jak to brzmi po takim czasie nauki.


Proszę o komentarze wyłącznie osób, które mają coś wspólnego z gitarą, bezsensowne komentarze typu: nie gram, nie umiem, nie lubię; będą nagradzane warnami.

Stary, graj, graj, graj i jeszcze raz graj, przykładaj się, a z czasem brzmienie nabierze odpowiedniej barwy;) Ale dopiero z czasem, nie ma nic od razu.. Widząc postępy będziesz chciał coraz częściej przesiadywać z gitarą i potem już z górki.. Ja gram od czterech lat na akustyku, trzymam kciuki za postępy.. A laski mdleją jak się potem im ładnie zagra, więc warto ćwiczyć;))))))))) pozdrawiam

z tym nie ma pośpiechu ;) trzeba sie uczyc i co najwazniejsze miec do tego smykałke:) mam nadzieje ze Ci sie uda ;)

Dzięki koledzy, będę dalej ćwiczył i ćwiczył i ..., a jakie były wasze pierwsze piosenki?

ja też gram ale ucze się już od 2 lat;]

a ja umiem grać.....obecnie pykam na elektrycznej <peace>

Ja coś grzebałem na klasyku ale jak przyszło obkuć akordy i płynne przejscia, to mi sie odechcialo

no z tymi przejściami to właśnie największy problem ;] ciężko tak płynnie zmieniać chwyty, ale ćwiczenia, ćwiczenia i jeszcze raz ćwiczenia- przynajmniej w moim przypadku

Ja zawsze chciałem uczyć się gry na gitarze,ale nauka niestety kosztuję :/ Gitara z tego wszystkiego jest najtańsza

dariusspokoziom666 nie zgodzę się z tobą, ponieważ można uczyć sie samemu- na internecie jest wiele kursów online [sam z takowych korzystam], przy czym co jakiś czas lepiej chodzić na prywatną lekcję w celu sprawdzenia czy "idziemy w dobrą stronę".

Ja gram jakieś 4 latka już... Nie chodziłem i nie chodzę do szkoły muzycznej ;) Teraz przymierzam się do kupna słynnej gitary "Gibson Les Paul" Obecnie posiadam Stratocaster'a SRV firmy Fender :D

ja kiedyś próbowałem, ale nie miałem zbyt dużo czasu, a to jednak jest pracochłonne. Niestety nie mam silnej woli.

Gibson Les Paul to chyba marzenie każdego gitarzysty :p, ale jak dla mnie narazie nieosiągalne.

speedzioch może i to jest praco-czasochłonne, ale za to później jaka przyjemność z gry.

Masz rację ale to długi proces i do tego trzeba mieć talent do słuchu

mi jakoś nie idzie granie da gitarze

W 6 miesięcy nie nauczysz się wszystkiego...

Jeżeli słuchasz hh albo techniawek to napewno się nigdy człowiek nie nauczy grać ;/ Trzeba wczuć się w klimat....

Ja dopiero zaczynam. Poszukiwałem tunera, który mógłbym sobie wrzucić na tel i tak trafiłem tutaj. Wiem, że długa i ciężka droga, ale wizja tych mdlejących lasek.. hehe ;)
Pierwsze co zagrałem to "zombie" - chciałem się pierwszego nauczyć "hey joe", ale po pijaku kumpel mnie tego nauczył i już się tego nie da cofnąć.
Pozdrówki