DIVERSANT Diversant jest grą FPP lub, jak kto woli FPS w klimatach drugiej wojny światowej. Fabuła jest dosyć banalna: Sowieci dowiedzieli się o tajnym projekcie trzeciej rzeszy o kryptonimie „Revenge Weapon”. Jako najlepszy agent (Ivan Braga), zostajemy wysłani w samo serce niemieckiej bazy, aby znaleźć i zniszczyć tajne dokumenty i przy okazji wyjść z tego cało (ale to już drugoplanowe zadanie). Grafika jest szczegółowa, ładna i kolorowa. Wyraźnie widać nawet wzorki na kafelkach i wiele innych szczegółów, które dobrze budują klimat. W otwartych przestrzeniach widzimy wędrujące po niebie chmury. Wrogowie wyglądają też szczegółowo i ładnie, ale ich animacja mogłaby być bardziej płynna. Jeżeli chodzi o dźwięk, jest naprawdę na wysokim poziomie i nie mówię tu o muzyce, bo ta jest raczej średnia. Nie spodobało mi się tylko, że nie ma możliwości wyboru między dźwiękiem, a muzyką, przez co midi, które gra w tle po chwili zastępuje dźwięk towarzyszący podnoszeniu znajdźków (apteczek, amunicji), potem zostajemy z ciszą bo muzyka już się nie włącza.
Wrogowie nie są specjalnie zróżnicowani, ot zwykli żołnierze plus mutanty, przypominające zmasakrowanych żołnierzy, za to są bardzo groźni, wystarczy kilka strzałów, żeby trzeba było planszę zaczynać od nowa, ale to jest raczej plus gry, do tego potrafią zaskoczyć, nie poruszają się tylko po wyznaczonym torze, więc świta w nich jakaś namiastka inteligencji. Mamy do dyspozycji trzy bronie: pistolet, standardowy karabin i potężny, szybkostrzelny karabin, którym najszybciej załatwimy nasze problemy. Bronie zmieniamy zerem.
Poziomów jest dziesięć, trzeba przyznać, że są dosyć zróżnicowane i jak na grę komórkową dosyć spore, jednak brakuje im sporo do tych z Laboratory 3D, czy chociaż Bunker 3D, jakoś brakuje im klimatu, ale może to bardziej kwestia gustu. Rozczarowuje ostatni poziom, od którego oczekiwałem czegoś wyjątkowego, ale nic takiego nie było, co nie zmienia faktu, że jest bardzo trudny. Plusem jest mapka z której możemy skorzystać, gdybyśmy się pogubili, pojawia się na środku ekranu, kiedy naciśniemy *, jest prześwitująca, więc specjalnie nie przeszkadza.
Sterowanie jest dosyć uciążliwe, przez co klimat gry trochę traci. Nasza postać po prostu za wolno reaguje, a jak już się ruszy to tęż się nie spieszy, chodzi mi głównie o obracanie, bo samo poruszanie się nie stwarza problemów.
Gra jest ciekawą próbą stworzenia porządnego FPSa, niestety te drobne uchybienia trochę ją psują, co nie zmienia faktu, że jest grą dobrą i wartą uwagi. Przejście całej nie powinno zająć więcej niż dwie godziny.
Plusy:
Niezła grafika
Niegłupi i bardzo groźni wrogowie
Mapka
Minusy:
Sterowanie
Brak wyboru między muzyką a samym dźwiękiem
Mała ilość wrogów
Niezbyt zróżnicowane bronie
Ostatni poziom
Krótka
Grafika: 8/10
Dźwięk/Muzyka: 7/10
Klimat: 7/10
Gra: Diversant
Producent: Net lizard
Platforma: Java
Grane na telefonie: Sony ericsson K770i
Język: Rosyjski
Ocena: 7