#1
Żona do męża:
- Wiesz? Dzisiaj mi się poszczęściło! Idę obok zsypu na śmieci,
patrzę a tam para pantofelków stoi. A jakie piękne!
Przymierzam - mój rozmiar!
Mąż:
- Taaa... Poszczęściło Ci się.
Po paru dniach żona znowu mówi:
- Słuchaj, idę do domu, a u nas na podjeździe, na żywopłocie,
futro z norek wisi. Przymierzam - mój rozmiar!
Mąż kręci głową z podziwem:
- Szczęściara z Ciebie. A ja - popatrz - nie wiem czemu,
ale szczęścia nie mam. Wyobraź sobie, wkładam wczoraj rękę pod
poduszkę, wyciągam bokserki, przymierzam - i k...a nie mój rozmiar!!
#2
Co się stanie jak zadzwonimy pod 799?
Policja przyjedzie na wstecznym
#3
Jasiu mówi do mamy:
- Mamo, tata powiesił się na strychu!
Mama biegnie na strych i nikogo tam nie widzi i mówi do Jasia:
- Jak ty możesz własną matkę straszyć!
A Jasiu na to:
- Prima Aprilis, tata powiesił się w piwnicy!
#4
Są święta policjanci stoją na straży.......wszyscy przejeżdżają albo za szybko, po pijanemu itp. i pod koniec swojej warty wreszcie dobrze przejeżdża samochód. policjanci go zatrzymują i informują go:
- Wygrał pan 1000 zł, co pan z nimi zrobi??
- Zrobię sobie prawo jazdy- odp. kierowca
na co jego żona wtrąca
- Przepraszam za męża ale on zawsze tak po pijanemu.....
- Mówiłam że na kradzionym samochodzie daleko nie dojedziemy- wtrąciła babcia.
nagle odzywa się ktoś z bagażnika:
- Jesteśmy już w Berlinie?
#5
Pewnego razu jakaś gazeta chciała znaleźć najstarszego człowieka świata.Znaleźli jakiegoś pytają sie go ile ma lat a on mówi ze 124. W końcu pytają sie go:
- Dziadku, a może byś sie przeszedł z nami powiedział trochę o swoim życiu? A on na to:
- OK tylko muszę sie taty zapytać.
- Taty jak to taty gdzie on jest?
- A tam z dziadkiem na rybach :)