1. 17-latka ma zawsze rację.
2. Jeśli uważasz, że posiadasz rzeczowe argumenty i jesteś skłonny do
polemiki z 17-latką, patrz pkt. 1.
3. Mniej więcej raz na tydzień 17-latce należy przypominać, że się ją lubi.
4. W momencie wcielania w życie punktu 3. należy w miarę możliwości unikać
wszelkiej finezji. Preferowaną formą realizacji punktu 3. jest bezpośrednia
wypowiedź w formie "Lubię Cię" skierowana do 17-latki. Mniej bezpośrednia
forma może nie odnieść oczekiwanego skutku.
5. W wypadku zadawania 17-latce pytania nie należy się spodziewać odpowiedzi
na to pytanie. Badania empiryczne nie wykazały żadnego powiązania między
treścią zadawanego pytania, a faktem uzyskania bądź nieuzyskana odpowiedzi
na to pytanie.
6. Aby zwiększyć szanse uzyskania odpowiedzi na zadawane pytanie należy je
sformułować możliwie jednoznacznie i koniecznie używać pełnych zdań.
Przykład: pytanie "Jak to?" jest sformułowane niewłaściwie, gdyż każda
17-latka odpowiada na nie "Tak to" i wydaje się, że reakcja ta jest odruchem
warunkowym.
7. Pytania należy zadawać pojedynczo. W wypadku zadania kilku pytań na raz,
17-latka odpowiada (lub nie) tylko na ostatnie.
8. Raz na jakiś czas 17-latka zadaje pytanie "Czy ci się podobam?" Odpowiedź
powinna brzmieć "TAK".
9. Po udzieleniu odpowiedzi na pytanie opisane w pkcie 8. 17-latka zadaje
pytanie "A dlaczego ci się podobam?". Odpowiedź na to pytanie powinna
skupiać się wyłącznie na urodzie 17-latki. Wypowiedzi typu "Bo jesteś
wartościowa", "Bo jesteś inteligentna" nie są szkodliwe, ale nie odnoszą
zamierzonego skutku.
10. Niezawodnym sposobem zirytowania lub rozgniewania 17-latki jest
napomknięcie o "niedojrzałości emocjonalnej" oraz "dziecinnym zachowaniu".
Dla własnego bezpieczeństwa uwagi tego typu winny być przekazywane nie
bezpośrednio lecz za pośrednictwem listu, kartki bądź e-maila.