Najgorsze SMS'y

Jakie znacie najgorsze gafy,wtopy,wpadki etc. smsowe?Jakie najgorsze smsy dostaliście? Żenujące oraz zabijające głupotą :lol:
 
Koledzy mnie wrobili xD
Przyszedł mój kumpel i powiedział że ma nowy nr. tel kom i mi podał, po godzinie jakoś się pokłóciliśmy i rozeszliśmy się do domu.
Napisałem do niego z nieprzyjemnymi słowami :P a dostała je WYCHOWAWCA
na następny dzień mieli ubaw ale to jeszcze nie koniec mojej historii, na lekcji Pani (wychowawca) zadzwoniła na ten nr. co dostała sms'a (czyli ode mnie) a tu telefon zaczął grać. Wszyscy się na mnie spojrzeli a ja wyjąłem telefon z kieszeni i

"O Mama dzwoni, Proszę pani mogę odebrać?" (tak naprawdę to była ona xD)
jakoś się nie wydało że to ja napisałem sms'a

Po tym wszystkim zmieniłem nr. tel kom :D
 
Ja jako takich wpadek nie miałem. Jedyne co to zdarzyło mi się przez przypadek napisać do nauczycielki albo jakiejś koleżanki smsa typu "mamo za chwile będę" no ale co do takich fajniejszych smsów to napisał do mnie jakichś ktoś że "wydupce trzynastkę" ja mu odpisałem "że co?" to on mi to samo odpisał to napisałem mu że cieszę się że zboczeńcy i pedofile piszą do policjantów i że za niedługo się poznamy to gościu do mnie zadzwonił i przepraszał że sobie chciał jaja porobić ale nie wiedział że to numer policjanta i wręcz błagał bym nie wyciągał z tego konsekwencji. Ja z wielką powaga odpowiedziałem że mam nadzieje że więcej takich zabaw nie będzie sobie urządzał. Ja oczywiście mam ubaw do tej pory :)


z góry przepraszam jak ktoś poczuł się "zgorszony" niektórymi wyrazami

pozdrawiam
 
heh :) ...
mój kolega miał kiedys taką przygodę:
dostał esa od dziewczyny, ktora mu sie podobala. Treść:"kiedy sie znowu spotkamy, bo juz nie moge sie doczekac:)" kolega juz caly w skowronkach, ale nic nie odpisal. za chwile przychodzi drugi es, tez od niej:"sorry, to nie do ciebie". :D :D :D ale byl lach :) oczywiscie zdarzylo mi sie kilka razy ze przychodzily do mnie esy typu: wroce za pol godziny mamo, albo"i mamo kup jeszcze ogorki". na pierwszego odpisalem, zeby wrocila predko, a na drugiego ze nie stac mnie na ogorki :mrgreen:
no i oprocz tego jeszcze kolezanka napisala do mnie kiedys w nocy: "już śpisz" to odpisalem "już nie"
 
Ja moze nie mialem jakis takich wielkich wpadek lecz w wakacje pojechalem do babci Oczywiscie fona mialem przy sobie i Dostalem jakiegos smsa i czytam tresc byla cos tego typu : ''jestem pod prysznicem mam nadzieje ze zaraz bedziesz''. ja sie z tego oczywiscie smialem. Myslalem ze mnie ktos w konia robi itp. W koncu sms byl z bramki sms. Ale za jakies 2 godziny dostaje sms z pod innego nicku. ''jestem u siebie zjadlam bulke i jogurt i wymiotowalam moze wiesz od czego to moglo byc ??''. Potem juz nieliczne sms. :mrgreen:

Pozdrawiam Wszytskich Ktorzy Mieli Wpadki Z Smsami :)
 
ja nie mialem zadnych... poza takimi, ze jakies laski pisały do mnie" siema co tam powiesz... fajnie bylo wczoraj nie ? " pozniej sie okazalo, ze inny ją oszukal i podal falszywy nr xD kilka takich akcji mialem :) to wszystko :-x
 
ja mialem podobna wpadke co sub-sero, tylko mi podali numer do bardzo ladnej praktykantki ktora mnie lubila ale po tym incydencie to mnie znienawidzila tak ją nawyzywalem.... Bo ona mial moj numer a ja jej nie i niewiem z kad go miala
 
Ja także nie miałem większych wpadek poza jedną... wysyłałem sms-a miłosnego i przez przypadek zamiast wysłać do dziewczyny to wysłałem do... najlepszego kumpla :D:D Później szybko do niego dzwonie i mówie że pomyliłem numery.
 
taak .. wysłałem mojej rodzicielce sms'a o treśc
"moi starsi jutro jada możesz wpadać zrobimy melanż"
zgadnijcie czy pojechali..i
 
Mi kiedyś koledzy zrobili kawał udawali że moja mama do mnie pisze z tel kom wuja , sms brzmiały nim więcej tak : "nie boisz sie be zemnie spać , wysłać ci miśka??" ...
Potem wźeli mi komórkę (niby sie po bawić...) i oczywiście znaleźli te sms ... :evil:
 
najgorsze to te bez treści albo co mają jedynie "..."
 
to ja na w-f dalem fona kolezance i ona przeczytala wszystkie moje smsy do dziewczyny w ktorych pisalem z dziewczyna o calowaniu, chodzeniu itd. itp. Albo kiedys wyslalem kumplowi smsa przeznaczonego do mojej dziewczyny w ktorym bylo napisane cos w rodzaju "kocham cie skarbie" :D
 
To maja koleżanka wysłała przez przypadek koledze smsa, żeby jej pozyczył torebkę, bo nie ma gdzie piwa schować:)
 
najgorsze ktore w tresci maja tylko "Yhy". Niecierpie takich
 
W nokii mojej mamy dostaje caly czas smsy o treści "nie można odczytać treści wiadomości"
 
Co jak co ale najgorsze sms-y dla mnie to te, które informują mnie o stanie konta :)
Mój sąsiad kiedyś w kieszeni "wystukał przez spodnie" ok. 40 smsów... :D
 
Osobiście nie lubię SMSów z ofertami konkursowymi.
 
Do mie kolega pisał ( jak se nr zmienił ), że jest moją wielbicielką ja zdziwiony że mam jaką wielbicielkę to zaczołem pisać i po tygodniu jak mieliśmy sie spotkać kolega mi powiedział że to on :mrgreen: <haha>
 
Ja dostałem pustego sms'a, oddzwoniłem, i taki deb zaczyna wrzeszczęć:
-ZNASZ BARTKA POLASZKA?!
-Co?
-JA TU ZADAJE PYTANIA!
-Spadaj gnoju!

I się rozłączyłem.Więcej nie zadzowonił.
 
a ja kiedyś jedną tapetkę z cycami na komę ściągnąłem a kilka dni później takie smsy do mnie z nieznanych nr :
-hej mały jakiego masz fiutka.
-lubisz dmuchanie...
etc (przepraszam za niecenzuralne słowa....)
 
Utwórz konto lub zaloguj się, aby napisać odpowiedź
Musisz być zalogowany, aby napisać wiadomość

Utwórz konto

Załóż nowe konto w naszej społeczności. To dziecinnie proste!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się tutaj.

Zaloguj się
Podobne tematy, które mogą Cię również zainteresować:
Top