Spiderman 3, przebój kinowy ostatnich miesięcy, długo nie musiał czekać na przeniesienie na pozostałe platformy. Od kwietnia bieżącego roku również posiadacze telefonów komórkowych mogą wcielić się w postać kultowego bohatera komiksów MegaMarvel. Nie ma co ukrywać iż dla wielu osób wychowanych na pierwszych amerykańskich seriach komiksowych jest to postać kultowa. Dlatego też pełen obaw podchodziłem do tego tytułu, jednakże tym razem zostałem pozytywnie zaskoczony.
Ale po kolei. Jako spiderman zostajemy wyposażenie w nowy, czary kombinezon, dzięki któremu otrzymujemy dodatkowe moce i umiejętności. Grafika, mechanizm poruszania postacią oraz sceny walki, których nomen omen w grze nie brakuje są porządzenie dopracowane do możliwości aparatów komórkowych. Nie ma mowy o jakichkolwiek problemach technicznych. Jest to o tyle ważne, iż jest to jedna z niewielu w pełni dynamicznych gier, w którą można pograć na telefonie komórkowym.
Co ważne o funkcjonalności gry i zarazem przebiegu akcji decydują umiejętności w jakie twórcy gry wyposażyli głównego bohatera. SpiderMan biega, skaczę, czołga się, huśta się między budynkami Nowego Jorku, walcząc z różnymi „ciemnymi typami” ;) w drodze do głównych wrogów – Goblina, Sandmana i Venoma, ciemne alter-ego Peter`a Parkera (jedyne nie trzymające się fabuły komiksowej nawiązanie, które wiernym fanom SpiderMana niewątpliwie będzie stało kością w oku). System walki, jak na możliwości komórki jest również całkiem solidnie rozbudowany, możemy uderzać pięścią, kopać, wskakiwać na przeciwników, używać przedmiotów oraz strzelać pajęczyną. Co ciekawe możemy również wykorzystywać sieć jako skuteczne narzędzie do rzucania przeciwnikami po całym ekranie wyświetlacza.
Gra składa się z 13 aktów, w pewnym stopniu opisanym. Niewątpliwie jest to ograniczenie jeszcze wielu gier na komórki, iż nie można w pełni stworzyć atmosfery i przedstawić fabuły. Jednak jak na warunki komórki i ogólnej świadomości fabuły i tak nie jest źle.
Podsumowując, dobra grafika, dopasowane funkcjonalności, ciekawa i poniekąd mroczna fabuła tworzą klimat niewątpliwie dużo bliższy komiksowi niż filmowy pierwowzór.