Status
Temat zamknięty, nie można pisać w nim odpowiedzi.
Minister edukacji Roman Giertych, wykorzystując tragedię w jednym z gimnazjów, nakłada kolejne ograniczenia na polskie szkoły. Specjalnym rozporządzeniem zostanie wprowadzony zakaz używania na ich terenie telefonów komórkowych. </span>

e44b86a634235548.gif

Jeśli propozycja się utrzyma, uczniowie nie będą mogli korzystać z telefonów nawet podczas przerw. Kontakt z rodzicami, bądź znajomymi stanie się możliwy poza budynkiem placówki edukacyjnej.

Pomysł "szefa polskiej oświaty" nie spotykał się z entuzjazmu uczniów. -Zakaz używania komórek podczas lekcji, jest zrozumiałym i naturalnym postulatem, do którego nie trzeba nas przekonywać. Jednak brak pozwolenia na korzystania z tych urządzeń w trakcie trwania przerw, wywoła naturalny protest- twierdzi Michał Turek z IV LO w Radomiu. - To rozwiązanie, które nie wpłynie w żadnym stopniu na moralną odnowę polskiej szkoły, a stanie się polem do nadużyć uczniów. Komórki nie znikną z gimnazjów czy szkół średnich, zwłaszcza, że zakazany owoc smakuje lepiej -argumentuje nasz rozmówca.

Przed rozwiązaniem przestrzegają także niektórzy nauczyciele. Opinie dyrektorów szkół są podzielone. Okazuje się, że głównym problemem są dodatkowe funkcje, które zyskały w ostatnich latach telefony komórkowe. Możliwość nagrywania dźwięku i obrazu oraz robienia zdjęć jest zdaniem pedagogów, niebezpieczną bronią w rękach młodzieży.

Szczegóły programu "Zero tolerancji" zostaną ogłoszone przez ministra edukacji narodowej jutro. Kary za nie przestrzeganie nowych regulacji, mają wyznaczać samodzielnie szkoły.
</span></p></div></body></html>
źródło: telefon.gsm.pl
 
Status
Temat zamknięty, nie można pisać w nim odpowiedzi.
Podobne tematy, które mogą Cię również zainteresować:
Top